To już mój 50 pościk;)
INFO:
Nie ma mnie od 20 do 27 lutego-jadę do Egiptu z mamą,tatą siostrą i babcią,bo dziadek się boi samolotem lecieć...
Nie będę nic pisała niestety,ale jak przyjadę to dam zdjęcia;D
piątek, 19 lutego 2010
czwartek, 18 lutego 2010
O.o.O.o.O.o!!!
OMG!Właśnie przed chwileczką dostałam takie zaproszenie do przyjaciół:
No więc trochę mnie to zdziwiło..więc postanowiłam ją albo jego odwiedzić.OMG!Zobaczcie jej/jego dolkę i prezentację:
Pózniej weszłam na kg i okazało się że ten ktoś znów napisał!!!
Napisał mi:Podniecona jestem!K.C=***
A ja odpowiedziałam:jakby ci to powiedzieć...nie jestem zainteresowana bo szukam CHŁOPAKA,a nie obojniaka!!!
Hmmm...coś o moim życiu...
MAM JAKIEŚ POKRĘCONE ŻYCIE-CHOCIAŻ CZASAMI JEST PIĘKNE!
Mam starasznie trudny okres w życu.Mam straszną huśtawkę nastrojów.Rano byłam szczęśliwa,chociaż nie wiem cemu o.O.o.Wszystko wydawało mi się cuuudne,nawet ja wydawałam się ładna,ja BRZYDULA!Tak fajnie było aż do wieczora.Jak już mówiłam będę mieć nową komę.No więc o to właśnie pokłóciłam się z siostrą...Bo tata powiedział że nam kupi nowe telefony,ale takie same..Ok,mnie to spasowało ale mojej głupawej siostrzyczce oczywiście nie.Bo jej bęzie przeszkadzało że mam taką samą komę.No to jej powiedziałam że wcale nie kce nowej komy.Niech już będę mieć to dziadowstwo.A ja nie kce takiej komy jak ona.(dotykowej.)Ja kce komę z klapką.no i wyszło na to że jeszcze przez rok będę mieć starą komę.Pózniej wyżaliłam się nad sobą że jestem beznadziejna i nie mam wiary w siebie.I w ogóle że się nie umię pozbierać i znalezć se przyjaciółki.A to wszystko przez głupią komórkę.Miałam ochotę rzucić nią o ścianę,ale się opanowałam bo se pomyślałam że ta komórka to miłe wspomnienia i w cale nie kce jej wymieniać.
Dzisiaj rano uspokajałam się pieszcząc mojego słodziutkiego kotka.Bo tylko on mnie rozumie,jest dla mnie teraz najważniejszy bo widać ja się już dla nikogo nie liczę.Niektórzy traktują mnie jak powietrze.I z resztą tak się czuję.
EDIT:Pogodziłam się z siostrą;)
Mam starasznie trudny okres w życu.Mam straszną huśtawkę nastrojów.Rano byłam szczęśliwa,chociaż nie wiem cemu o.O.o.Wszystko wydawało mi się cuuudne,nawet ja wydawałam się ładna,ja BRZYDULA!Tak fajnie było aż do wieczora.Jak już mówiłam będę mieć nową komę.No więc o to właśnie pokłóciłam się z siostrą...Bo tata powiedział że nam kupi nowe telefony,ale takie same..Ok,mnie to spasowało ale mojej głupawej siostrzyczce oczywiście nie.Bo jej bęzie przeszkadzało że mam taką samą komę.No to jej powiedziałam że wcale nie kce nowej komy.Niech już będę mieć to dziadowstwo.A ja nie kce takiej komy jak ona.(dotykowej.)Ja kce komę z klapką.no i wyszło na to że jeszcze przez rok będę mieć starą komę.Pózniej wyżaliłam się nad sobą że jestem beznadziejna i nie mam wiary w siebie.I w ogóle że się nie umię pozbierać i znalezć se przyjaciółki.A to wszystko przez głupią komórkę.Miałam ochotę rzucić nią o ścianę,ale się opanowałam bo se pomyślałam że ta komórka to miłe wspomnienia i w cale nie kce jej wymieniać.
Dzisiaj rano uspokajałam się pieszcząc mojego słodziutkiego kotka.Bo tylko on mnie rozumie,jest dla mnie teraz najważniejszy bo widać ja się już dla nikogo nie liczę.Niektórzy traktują mnie jak powietrze.I z resztą tak się czuję.
EDIT:Pogodziłam się z siostrą;)
wtorek, 16 lutego 2010
poniedziałek, 15 lutego 2010
ObSesja...
Od soboty mam obsesję na punkcie Hello Kitty.Zrobiłam se listę żeczy które musha mieć.Echhh....Nom i muszę skądś wytrzasnąć dwie stówy...No i trudno.Ale jupi...bo będę mieć tapetę z HK,nowy laptop(po tacie-ale nófka) i telefon z HK.I jestem Happy;)
I heee...przeczytałam dzisiaj fajną książkę.Polecam-Szkoła Gwiazd.No mówię wam książka jest bombowa.Tylko że ma 14 części.A ja nie lubić czytać.Na razie dwie przeczytałam.
I heee...przeczytałam dzisiaj fajną książkę.Polecam-Szkoła Gwiazd.No mówię wam książka jest bombowa.Tylko że ma 14 części.A ja nie lubić czytać.Na razie dwie przeczytałam.
Oto komórka z HK którą koniecnie musha mieć:
Jest cudofna co nie???
Chwila z życia realnego...
OMG!Wstałam o 8.30 i se włączyłam kompa...Okej.Po 2 godzinach mama kazała mi natychmiast wyłączyć komputer.Powiedziała że se wzrok psuje,bo byłam bez okularów.Kazała mi wjść na dwór bo fajna pogoda.Okej...i tak miałam iść do sklepu po gazety.Wydałam 30 zł na 2 gazety.Resztę dnia spędziłam na projektowaniu pokoju i ciuchów.No i o piątej se zaś włączyłam kompa.Mama się na szczęście nie wkurzyła,bo nie było jej w domu^^
piątek, 12 lutego 2010
Drogie ludziki...
Drogie ludki...MAM FERIE!!!!Super bo będę więcej pisać na blogu.Będę więcej siedzieć na nasza klasa,Stardoll i oczywiście Our World.Ale od drugie go tygodnia już nie będę pisać bo będę w Egipcie.Ale za to dam fajne zdjątka x333.
pOzDrAwIaM wSzYsTkIcH!!!
Proszę o commenty xD
Martynka;*
pOzDrAwIaM wSzYsTkIcH!!!
Proszę o commenty xD
Martynka;*
Subskrybuj:
Posty (Atom)
